Bohaterką naszego beauty wideo jest Olga. Autorka bloga lightday.pl, fanka muzyki, tańca, latte (co zobaczycie również na wideo) oraz oczywiście mody. Zapraszamy do obejrzenia materiału oraz na bloga Olgi!
Beauty wideo – Olga
Wywiad z blogerką modową – Olga lightday.pl
1. Czy nazwałabyś siebie blogerką modową?
Tak, prowadzę bloga o modzie, więc na pewno można nazwać mnie blogerką modową i większość ludzi tak o mnie mówi.
Ale czy to jest takie w stu procentch prawidłowe określenie? Niekoniecznie, ponieważ piszę również o urodzie, kosmetykach oraz lifestyle. Jak wcześniej wspomniałam, znaczna większość ludzi nazywa mnie blogerką modową – może dlatego, że najwięcej publikowanych przeze mnie wpisów jest właśnie o modzie.
2. Jak zmienił się Twój blog od czasu założenia i jak reagują na to czytelnicy?
Bloga prowadzę od 5 lat. Na samym początku głównie skupiałam się na publikowaniu postów tylko modzie, ale z biegiem czasu rozwinęłam bloga o dodatkową tematykę dotyczącą urody oraz lifestye. Dlaczego? Wymagali tego ode mnie sami czytelnicy mojej strony. Często otrzymywałam pytania, e-maile, komentarze dotyczące kosmetyków jakich używam, skąd czerpię inspiracje na temat dekoracji mojego M czy nawet tego, jak wygląda mój dzień pracy i właśnie w ten sposób zmienił się mój blog od strony merytorycznej. Jeżeli chodzi o wygląd graficzny bloga, nanosiłam na niego kilkakrotnie bardzo drobne poprawki. Ale już teraz mogę zdradzić, że razem z moim grafikiem i informatykiem rozpoczęliśmy pracę nad wprowadzaniem dużych zmian na mojej stronie, więc mam nadzieję, że pod koniec grudnia moi czytelnicy zobaczą nasze efekty pracy, które mam nadzieję im się spodobają.
3. Jak zdefiniowałabyś blog modowy? Czy obecnie blogi modowe jeszcze istnieją, czy są jednak portalami?
Myślę, że obecnie większość blogów zmierza do tego, alby stać się portalem internetowym lub nawet już nim jest.
Coraz więcej blogów jest wielotematycznych, dzięki czemu zwiękasza swoje grono odbiorców. Np: blogerka, która jeszcze kilka lat temu skupiła się jedynie na tematyce modowej, teraz pisze o urodzie, kosmetykach, podróżach, wnętrzach, kuchni oraz szeroko pojętym lifestyle’u. I myślę, że nie dlatego, że jest ekspertką w wielu tych dziedzinach, a dlatego, że wymagają tego czytelnicy dopytując o różne dziedziny z życia swojego ulubionego blogera, a także reklamodawców, dla których ważne są statystyki. Dodatkowo na przestrzeni lat zwiększyła się częstotliwość dodawanych przez blogerki postów. Niegdyś kilka wpisów w miesiącu, a teraz kilkanaście lub nawet codziennie. Myślę, że wciąż od innych stron internetowych blogi odróżnia personalny charakter treści często przeplatany z osobistymi opiniami autora i mam nadzieję, że nadal tak zostanie 🙂
4. Czy uważasz, że o modzie powinni wypowiadać się jedynie specjaliści?
Moda dotyczy każdego z nas, bo na co dzień się z nią spotykamy wychodząc do pracy, na spotkanie, przyjęcie, do kina itd.
Dlatego uważam, że każdy z nas – amator czy specjalista – może wypowiadać się o modzie, mieć swoje własne przemyślenia, styl i gust.
5. Co musi mieś w sobie bloger, by pociągnąć za sobą tłumy?
Przede wszystkim autentyczność i pasję do tego, o czym pisze. Bez tego myślę, że każdy czytelnik wyczuje, że blog jest prowadzony „na siłę” i bez większego przywiązania blogera do strony. Poza tym ważna jest grafika, przejrzystość strony i ładne zdjęcia. To przykuwa uwagę czytelnika. Dla mnie ważną rzeczą w prowadzeniu bloga jest ładny styl i język pisania oraz brak błędów ortograficznych, interpunkcyjnych oraz gramatycznych. Myślę, że wynika to z tego, że z wykształcenia – jestem dziennikarką i język polski zawsze był i jest dla mnie ważny.
6. Chciałabyś się pozbyć „łatki” blogerki? Czy przeszkadza ona w życiu? W jakich sytuacjach?
Raczej spotykam się z pozytywnym odbiorem prowadzenia mojego bloga, więc na razie nie mogę narzekać :-). Niedawno na przyjęciu weselnym u przyjaciółki, podszedł do mnie daleki znajomy przyprowadzając swoją dziewczynę i mówiąc: „To jest właśnie Olga – blogerka, której bloga często odwiedzasz i podglądasz stylizacje. A to jest Iza – bardzo chciała Cię poznać osobiście”. Zrobiło mi się bardzo miło i właśnie takie sytuacje motywują do dalszego działania.
7. Czy uważasz, że w blogosferze przydałoby się więcej krytycznego spojrzenia? Czy podejmowane współprace mają gwarantować jedynie pochlebne opinie na temat produktu?
Myślę, ze tak. Założenie i prowadzenie bloga w dzisiejszych czasach jest bardzo łatwe, a co za tym idzie – jest coraz więcej blogerów. Dużo z nich, zwłaszcza tych początkujących, „łapie” się każdego zlecenia, aby otrzymać reklamowany produkt lub wynagrodzenie za niego. Dlatego uważam, że trzeba być uczciwym wobec siebie, swojej działalności, a zwłaszcza wobec swoich czytelników i warto selekcjonować podejmowane współprace z firmami, do których produktów jesteśmy przekonani i naprawdę chcemy polecić je naszym fanom.
8. Czy blogerki modowe aspirują do zostania celebrytkami?
Dla mnie określenie celebrytka raczej ma negatywny wydźwięk i kojarzy mi się z osobą, która jest znana z tego, że jest znana i wcale nie jest synonimem gwiazdy, sławy, idola, autorytetu. A myślę, że większość blogerek wkłada dużo pracy w swoje działania, stara się doradzać swoim fanom w wielu aspektach życia i raczej chce być autorytetem dla czytelników w tym, co robię. Nie aspiruje do miana celebrytki. A może to tylko moja opinia? Oczywiście, dzięki naszej pracy, stajemy się w mniejszym czy większym stopniu osobami publicznymi i rozpoznawalnymi, takimi jak są aktorzy, piosenkarze, prezenterzy telewizyjni czy dziennikarze, i myślę, że ta grupa społeczna również nie chciałaby być zwana celebrytami. Jednak wiele osób myli pojęcia i większość osób publicznych pokazujących się w mediach wrzuca do jednego worka o nazwie „celebryci”.
9. Uważasz, że blogerzy mogą więcej sprzedać niż sławni ludzie? Czy mają ogromny potencjał reklamowy?
Myslę, że blogerzy mają ogromny potencjał reklamowy. Przyciągają bardzo dużą liczbę czytelników i obserwatorów na portalach społecznościowych. Są autorytetami w tym, co robią, ludzie chcą ich naśladować, brać z nich przykład, a co za tym idzie, nosić takie ubrania, jak oni, używać poleconych i sprawdzonych kosmetyków czy podróżować tam, gdzie blogerzy. Myślę, że coraz więcej reklamodawców dostrzega potencjał blogosfery i chce realizować kampanie we współpracy z blogerami, dlatego myślę, że blogosfera ma już spory swój udział w rynku reklamowym.
10. Jak wygląda współpraca z Tobą – czy przyjmujesz wszystkie oferty?
Najczęsciej spływają do mnie propozycje współpracy od marek odzieżowych oraz firm kosmetycznych. Staram się dokładnie selekcjonować firmy, z którymi współpracuję, Jeżeli decyduję się na współpracę z firmą odzieżową, wybieram taką, której asortyment będzie pasować do mojego stylu jaki prezentuję na blogu. Podobnie wygląda sprawa z kosmetykami. Najpierw testuję podsyłane przez firmy nowości i jeżeli dany produkt spełni moje oczekiwania, podejmuję dalsze kroki współpracy.
11. Czy uważasz, że blogerki nawzajem kopiują od siebie? Czasami przeglądając blogi mam wrażenie, jakby były klonami.
Uważam, że to bardzo trafna teza. Tak, jak już wcześniej wspomniałam, założenie bloga w dzisiejszych czasach jest bardzo łatwe. Nie ma żadnej selekcji osób, które piszą o modzie i ją prezentują. I myślę, że młodziutkie dziewczyny zainspirowane i natchnione starszymi blogerkami, tworzą podobne stylizacje, blogi i cóż – pojawia się coraz więcej kopii blogów i blogerek 🙂
12. Pisanie na które tematy sprawia Ci największą przyjemność?
Najbardziej lubię pisać właśnie o modzie. O tym, jak można łączyć style, kolory i wzory. Jakie fasony podkreślają sylwetkę, a jakie jej nie sprzyjają. Lubię dzielić się z czytelnikami swoją wiedzą i spostrzeżeniami i dlatego dużo piszę o tym, co pasuje np: niskim kobietom, szczupłym a co wysokim i bardziej puszystym.
13. Jak określiłabyś swój styl?
Lubię mieszać style. Najczęściej wybieram styl glamour (i właśnie tak określają mnie przyjaciele), casual i odrobina paryskiego szyku. Oczywiście wszystko zależy od okazji. Na bankiety czy przyjęcia najchętniej wybieram długie, dopasowane suknie, wysokie szpilki i błyszczącą biżuterię. Na co dzień zobaczycie mnie w sneakersach, luźnej bluzie lub swetrze i jeansach. I właśnie takie stylizacje możecie zobaczyć na moim blogu. P.S. Na pewno bardzo daleko mi do stylu boho czy rockmanki 🙂
14. Gdzie najczęściej kupujesz ubrania?
Najczęściej robię zakupy przez Internet ze względu na dostępność do dużej ilości marek i ubrań oraz czas jaki można zaoszczędzić. Nie lubię tłumów w galeriach, kolejek do kas i przymierzania ubrań w ciasnych przymierzalniach.
15. Które z mediów społecznościowych lubisz najbardziej i dlaczego? A które angażuje najwiecej społeczności?
Moje ulubione medium społecznoścowe to zdecydowanie Instagram i to on generuje u mnie największą ilość społeczności.
Jestem tam w ciągłym kontakcie ze swoimi czytelnikami, poprzez dodawanie zdjęć, informowanie o nowych wpisach oraz
relacje na InstaStory. Poza tym, że zazwyczaj to ja jestem fotografowana, kiedy przygotowuję wpis na bloga, to sama też lubię fotografować i umieszczać zdjęcia na IG, a daje on duże możliwości w edycji zdjęć. Dodatkowo szukam tam też inspiracji w wielu dziedzinach życia, a mamy tam dostęp do społeczności z całego świata co daje nam ogromne możliwości.
Dodaj komentarz