Czytaliście już z pewnością o najciekawszych, naszym zdaniem, trasach trekkingowych w Polsce. Czas chyba rozszerzyć perspektywę, prawda? Jak się ma trekking na świecie? Hmmm… Całkiem nieźle. Cały zachwyca bogactwem i różnorodnością szlaków, a każdy z nich to prawdziwa perełka. Trudno było dokonać tego wyboru, ale dla Was stanęliśmy na wysokości zadania. Już teraz możecie przekonać się, jak wygląda nasz SUBIEKTYWNY TOP tras trekkingowych w Europie i nie tylko… (oczywiście kolejność jest przypadkowa, więc niczym się nie sugerujcie)
Północny kraniec Europy, czyli Knivskjellodden
Na początek zaczynamy delikatnie, jeśli chodzi o długość trasy. Większość myśli, że Nordkapp to najdalej wysunięte miejsce na Starym Kontynencie. Wszyscy oni są w błędzie. Takowy przylądek znajduje się bowiem również na wyspie Magerøya i jest to właśnie Knivskjellodden. Jednak nie jest on tak rozreklamowany, jak Nordkapp (a szkoda!). Oczywiście nie dotrze się tam samochodem, dlatego by tam dotrzeć, zaopatrzyć się warto w dobre buty i plecak (namiot też się przyda, by spędzić noc na skalistym brzegu Oceanu). Trasa może nie jest trudna, jednak jest dość wymagająca, gdyż jest niezwykle mokra, błotnista, skalista i już przy końcu śliska, gdyż idzie się po szkierach. Nie jest ona także długa – tam i z powrotem to około 17 kilometrów. U celu – na brzegu Oceanu – czeka nas betonowy słup jako oznaczenie Przylądka i jego współrzędnych, a także porywający zimny wiatr i piękny widok na bezkresny horyzont i Nordkapp, którego ogromne skały dumnie wznoszą się nad wodą. Co ciekawe, w czasie trasy nie będziecie narzekać na samotność – renifery już o to zadbają.
Trekking na świecie: Bernese Oberland
Berneński Oberland to serce Szwajcarii. Znajduje się na południu kantonu Berno, tam gdzie zaczynają się Alpy, w samym centrum kraju. Blisko stąd do każdego punktu na mapie Szwajcarii. Do tego połączenie potężnych szczytów, w tym najsłynniejszego trio: Jungfrau, Monch i Eiger, zadbanych wiosek, wszelkiego rodzaju turystycznych kurortów, małych i dużych górskich kolejek, tras wspinaczkowych i spacerowych o różnej trudności i bajkowych krajobrazów z opowieści o krainie gór sprawia, że wszyscy zakochują się w tym miejscu. Malownicze wąwozy z wodospadami, polodowcowe jeziorka (wygląd tej części kraju zawdzięczamy lodowcowi Aare), panoramy roztaczające się ze szczytów – to tylko niektóre z licznych wizytówek Oberlandu, który kusi swoim pięknem praktycznie o każdej porze roku (zimą warto się w tamte rejony wybrać na narty).
Perła Szkocji, czyli West Highland Way
Trekking na świecie: gruzińska Swanetia
Swanetia to kraina niezwykle bujnej przyrody, soczyście zielonych dolin, nad którymi górują strzeliste, lodowo-skalne szczyty. To kraina starych, kamiennych wież obronnych, znajdujących się niemal w każdej swanetiańskiej wiosce. W trekkingowym towarzystwie mówi się, że gdyby twórcy „Hobbita” słyszeli o tej niezwykłej krainie, na pewno nakręciliby ten film właśnie w Swanetii.
Trasa, biegnąca przez Górną Swanetię, prowadzi także przez nietrudne technicznie, ale za to malownicze przełęcze. Rozciąga się z nich widok na imponujące kaukaskie szczyty i granie. Pięciotysięczniki głównego pasma Kaukazu Wielkiego robią piorunujące wrażenie, nie mówiąc o majestatycznych lodowcach. Najpiękniejsze z nich to Ushba (zwana Matternhornem Kaukazu) i Tetnuldi (Śnieżna Królowa) – stanowią one również święte miejsca dla miejscowej ludności. W Swanetii zetknąć się można z niezwykłą kulturą ludzi gór, która powstała w wyniku wielowiekowej naturalnej izolacji tego regionu.
Pingback: Najlepszy trekking na świecie: subiektywny ranking (cz.2)
Pingback: Trasy trekkingowe na świecie: rankingu część III
Pingback: Najlepszy trekking na świecie (cz. IV) - TRIPONLINE
Pingback: Peak Walk, czyli małe jest piękne! - TRIPONLINE