Wyspy Dziewicze USA to przede wszystkim 3 duże wyspy wulkaniczne, a także kilkadziesiąt mniejszych – koralowych. Przez wieki były ostoją piratów i zbiegów. Dziś to miejsce, z którego po prostu nie chce się wyjeżdżać. Chce się zapuścić korzenie i zostać. Na zawsze. Dlaczego tak jest? Za chwilę się przekonasz!
Małe jest cudowne
Stare to porzekadło, ale jakże trafne. Zwłaszcza tutaj. Trzy największe wyspy amerykańskich Wysp Dziewiczych (U.S. Virgin Islands – USVI), czyli Saint Croix, St. Thomas i St. John to łącznie 52 km². Niewiele. Ale za to każdy centymetr kwadratowy aż kipi wyjątkowym urokiem.
Wyspy te przyciągają miłośników natury, cudownych widoków, rozleniwienia nad wodą, a także tych, którzy gotowi są zgłębiać bogactwo Morza Karaibskiego. I jeszcze ta gościnność mieszkańców!
St Croix już od wejścia wita z otwartymi ramionami fot. uncommoncaribbean.com
Każda z wysp, choć równie piękna, kusi zupełnie czym innym – to akurat dobrze, prawda? 🙂
Na St. John blisko dwie trzecie powierzchni jest pod ochroną. Dlaczego? dowiecie się już niedługo. To zdecydowanie miejsce dla amatorów przyrody, ale za to St. Thomas to raj dla zakupoholików, a na Saint Croix można zagrać w golfa, a także podziwiać dawne duńskie mieściny Dlaczego duńskie? Sprawdź tutaj!
Wakacje na plaży? Wyspy Dziewicze USA przyjmują wyzwanie!
Wspólnym mianownikiem wszystkich wysp dziewiczych – także brytyjskich – są przepiękne plaże. Jedna z nich, Magens Bay znalazła się nawet uznanie National Geographic Magazine, który umieścił ją na liście najpiękniejszych na świecie.
Stolica USVI, Charlotte Amalie czy Christiansted to znane porty morskie, gdzie będziesz mógł zapoznać się z burzliwymi dziejami tych wysp, a także spotkać wciąż żywą tradycję, z której kompletnie się tu nie rezygnuje. Wręcz przeciwnie – mimo potężnych SPA i resortów all inclusive, nikt nie zapomina o dziedzictwie, które jest ważnym elementem miejscowej kultury. Miejscowi umiejętnie wykorzystują nowe możliwości, nie wypierając się swoich korzeni.
Wakacje all inclusive? Proszę bardzo! fot. Travel+Leisure
Centrum to plątanina kolorowych uliczek i labirynt malowniczych pasaży, z dziesiątkami sklepów, barów, restauracyjek. Taka wycieczka z pewnością przyniesie mnóstwo radości i nowych doświadczeń! Wyprawy z przewodnikiem lub solo, kulinarne eksperymenty, małe targi i rzemieślnicze kiermasze, pulsująca muzyka na żywo. Wszystko tu żyje na pełnych obrotach!
Czym zaskoczy cię St. Thomas?
Wyspa jest niezwykle popularna wśród turystów. Może ze względu na rajską przyrodę… Na St. Thomas znajduje się sławny punkt widokowy, Drake’s Seat, skąd Sir Francis Drake zwykł obserwować swoją armadę. U jego stóp leży legendarna już Magens Bay, a na zachodzie dumnie wznosi Mountain Top (1500 m.n.p.m.) – słynny kompleks handlowy, gdzie musisz spróbować sławetnego Banana Daiquiri. Kolejną znaną atrakcją jest Paradise Point, który ma najnowocześniejszy tramwaj, wznoszący się na wysokość 700 metrów. Wszystko po to, byś mógł z zapartym tchem podziwiać Charlotte Amalie z lotu ptaka.
Stolicę można podziwiać także z powietrza 😉 fot. nationsonline.org
Entuzjaści historii czy archeologii także znajdą tutaj coś dla siebie – każda z wysp ma liczne muzea oraz miejsce historyczne, które naprawdę warto zobaczyć. W zbudowanym przez Duńczyków Forcie Christian obecnie znajduje się muzeum Saint Thomas. Jest to najstarsza konstrukcja na wyspach Dziewiczych Stanów Zjednoczonych – przez lata służyła jako budynek wojskowy, więzienie i ważny ośrodek miejski.
Dodaj komentarz