W naszych poszukiwaniach idealnego miejsca na narty po raz kolejny zawitaliśmy w Dolomity. Tym razem od strony Tyrolu Południowego, a celem naszej podróży będzie ośrodek położony w dolinie Hochabteital, u podnóża masywu Sella. Witajcie w Alta Badia.
Ta narciarska arena rozciąga się w obrębie pięciu alpejskich miejscowości: Corvara, La Villia, Colfosco, San Cassiano oraz Pedraces.
Centrum narciarskiego światka
Alta Badia to serce największego na świecie kompleksu narciarskiego, czyli Dolomiti Superski. To położenie sprawia, że stacja jest także świetnym punktem wypadowym na inne malownicze alpejskie szlaki. Rzut beretem jest stąd na trasy słynnej Sellarondy. Rejon Alta Badia to również zagłębie wspaniałych tras panoramicznych, których łączna długość wynosi ponad 80 kilometrów. Na szczególną uwagę zasługują widokowe szlaki masywu Sella, a także Santa Croce, Lagazuoi i Val Stella Alpina.
Narty, narty, narty
Alta Badia to ponad 130 km doskonale przygotowanych tras o różnych stopniach trudności, na których każdy będzie mógł się odnaleźć i oddać się narciarskiemu szaleństwu. Dzienny skipass w zależności od sezonu oscyluje między 35 a 48 Euro, czyli do najtańszych nie należy. Zdecydowanie bardziej opłaca się wybrać opcję 6-dniową, której cena rozpoczyna się na 200, a kończy na 250 Euro.
Na stokach Alta Badia praktycznie zawsze dzieje się coś ciekawego, ponieważ cały zimowy sezon pełen jest rozmaitych imprez – od Pucharu Świata po słynny Sellaronda Skimarathon. Typowo regionalną ciekawostką jest tzw. hay-sledge competitions, których tradycja nawiązuje do początków XX stulecia, kiedy to zwiezienie siana z hal w trakcie zimy stanowiła spore wyzwanie, a dokonywano tego dzięki saniom zaprzęgniętym w konie. Obecnie uczestnicy tych zawodów odziani są w tradycyjne, ladyńskie stroje i mają za zadanie pokonać trasę slalomu.
Ale to nie wszystko…
Jeśli ktoś nie jest za pan brat z nartami, może wybrać się do nowoczesnego snowparku w Piz Sorega, między trasami La Freina i Ciampai. Na wszystkich zapaleńców snowboardu czekają tam boardercrosy, raile czy jumpy. W Alta Badia znajduje się także kilka tras saneczkowych, z których najsławniejsza jest Spëscia/La Val – Armentara – La Crusc o długości ponad 10 kilometrów. Amatorzy łyżew z pewnością znajdą czas na odwiedzenie krytego lodowiska w Corvarze, a także zamarzniętego jeziora Sompunt w Pedraces.
Jak widzicie, w Alta Badia nie można się nudzić. Jeśli do tego wszystkiego dołożymy naprawdę dobrze rozwiniętą bazę apres ski, w której będziemy mogli skosztować ladyńskich specjałów i ogrzać się przy kubku gorącej czekolady, to ten kurort wyrasta na jedno z najlepszych miejsc do spędzenia kilku szalonych dni z dala od szarej codzienności.
Dodaj komentarz