Fidżi – tam zaczyna się raj!

Lubicie czasem marzyć? Rozmyślać nad tym, jakbyście czuli się w raju? Szukacie go? Już nie musicie! Zrobiliśmy to za Was i – co najważniejsze – dla Was! Bezludne wyspy, przejrzysty turkus oceanu na wyciągnięcie ręki, malownicze laguny i senne zatoczki. Wiecie co – o Fidżi nie da się pisać. Fidżi trzeba oglądać. I podziwiać…

Fidżi – tam raczej nie usłyszysz „One Dollar, Mister”

Fidżi to wyspiarski raj pośrodku Oceanu Spokojnego. Ponad trzysta wysp i wysepek, z których około 1/3 jest niezamieszkana, tworzy bajeczny archipelag, który zdobył sławę nie tylko wspaniałą, nieskażoną konsumpcjonizmem, kulturą, ale też wybornymi miejscami do nurkowania, snorkelingu i surfowania. Po prostu bajka!

Wyspa Tavarua (fot. commons.wikimedia.org)

Wyspa Tavarua (fot. commons.wikimedia.org)

Fidżi to przede wszystkim wyspy pochodzenia wulkanicznego, które otoczone są przez bajeczne rafy koralowe. Oferują one pełne magii krajobrazy, tropikalną roślinność i niezwykłe góry wulkaniczne, których średnia wysokość wynosi około 1200 metrów n.p.m. Fidżi jest lokalnym centrum komunikacyjnym z wieloma dobrymi połączeniami z Australią, Nową Zelandią, Singapurem i Hawajami oraz ze wszystkimi ważniejszymi portami lotniczymi regionu. Większość turystów ląduje na lotnisku Nadi w pobliżu miasta o tej samej nazwie, ale jest też drugie lotnisko międzynarodowe – Nausori, 23 km na północ od stolicy kraju Suvy. Po lądowaniu przywita nas gromkie „Bula! Bula! Bula!” w wykonaniu przepięknych niewiast z kwiatami we włosach.

Wyspy Waya i Wayasewa (fot. commons.wikimedia.org)

Wyspy Waya i Wayasewa (fot. commons.wikimedia.org)

Można tam odpoczywać praktycznie przez cały rok. Klimat równikowy, słupek rtęci wahający się w okolicach około 30 stopni, małe amplitudy temperatur w ciągu roku – to wszystko sprawia, że nie chce się stamtąd wyjeżdżać. Idyllicznego obrazu nie zepsują nawet dość częste opady deszczu, będące doskonałą ochłodą w gorące dni. Do najpiękniejszych plaż kraju należą te położone na zachodnim wybrzeżu wyspy. Są niezwykle szerokie, czyste i otoczone zapierającą dech w piersiach przyrodą. Szczególnie godnym polecenia miejscem jest Natodala Beach, a to ze względu na jej niepowtarzalny urok. Sprawdzi się ona zarówno wśród osób szukających spokoju i wytchnienia na leżaku, jak i wśród miłośników aktywnego spędzania czasu.

Bounty Island Beach (fot. commons.wikimedia.org)

Bounty Island Beach (fot. commons.wikimedia.org)

Dwie największe wyspy to Viti Levu i Vanua Levu, z których Viti Levu stanowi połowę powierzchni Fidżi (sic!). To właśnie tam znajduje się najwyższy punkt Fidżi – Tomanivi (1324 m. n.p.m) i, oczywiście stolica, czyli miasto Suva. Przez wiele lat archipelag Fidżi znany był jako wyspy ludożerców, gdyż powszechny był tu zwyczaj zjadania zabitych wrogów, rozbitków, misjonarzy i poległych współbraci. Dziś przybywających na wyspy turystów, wita się tradycyjną ceremonią zwaną kava. Z czym to się wiąże? Cóż – „tylko” wypicie wywaru przyrządzonego z korzeni rośliny Piper methysticum, o lekko narkotycznym działaniu – if You know, what we mean 🙂

Chyba wystarczy już tego pisania, co? Mamy nadzieję, że gotowi jesteście już na podróż do tych rajskich zakątków. Zapnijcie pasy. Startujemy!

To jak? Kiedy ruszacie na Fidżi? 🙂

ROZBUDZAMY PODRÓŻNICZE MARZENIA!

 

P.S. Zajrzyjcie na platformie bloglovin – też tam jesteśmy 🙂 Follow my blog with Bloglovin

Udostępnij

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *