Któż z nas nie marzy o kilometrach białych i złotych plaż, o krystalicznie czystym morzu, o tętniącym życiu nocnym, małych kawiarenkach i restauracjach, a w tle scen rozstrzygania o losach ludzi na poziomie światowej finansjery. Niewiele jest takich miejsc na świecie, ale wbrew pozorom nie mieszczą się one tylko za Oceanem. Nie będzie to słoneczna Floryda i rozgrzane Miami. Do wielkiego świata rodem ze srebrnego ekranu jest bliżej niż może się wydawać. Wystarczy obrać kierunek francuski, a tam skierować się na Lazurowe Wybrzeże.
Cote ďAzur rozciąga się wzdłuż północnej wybrzeży Morza Śródziemnego – od Tulonu aż do granicy z Włochami. Jeśli chodzi o terytorium to obejmuje swym zasięgiem część Prowansji, a także kilka departamentów Alp Nadmorskich. Od lat Riwiera jest największym regionem turystycznym Francji, który rocznie odwiedza w okolicach 10 milionów ludzi z całego świata. Początkowo było to miejsce niezwykle ekskluzywne, gdyż bawili się tam baronowie finansowi z Francji i Anglii. Błyskawiczne inwestycje w infrastrukturę wypoczynkową i goście ze świata filmu, biznesu czy polityki przyniosło Riwierze niewyobrażalny rozgłos i sławę, która trwa po dziś dzień.
Nazwy Lazurowe Wybrzeże użył po raz pierwszy francuski pisarz Stéphen Liégeard, który w 1887 wydał książkę zatytułowaną właśnie La côte d’azur. Za to Anglicy używali już wcześniej i nadal używają określenia Riviera, do której też wliczają część włoską wybrzeża, lub po prostu French Riviera.
Któż z nas nie słyszał o takich miastach, Nicea, Monte Carlo, Antibes, Cannes czy St. Tropez. Tak, one wszystkie leżą na Riwierze Francuskiej. Wszystkie one zachwycają słońcem, niewiarygodną architekturą, zabytkami czy atrakcjami kulturalnymi. Któż z nas nie marzy o tym, by przechadzać się krętymi, brukowanymi uliczkami, co jakiś czas przysiąść na espresso i crossainta w malutkiej kawiarence czy rozkoszować się zachodami słońca z kieliszkiem wina w dłoni. To wszystko znajdziecie właśnie na Lazurowym Wybrzeżu.
O największych atrakcjach Cote ďAzur dowiecie się już niedługo, więc wypatrujcie kolejnego wpisu. Oczywiście już teraz możecie planować wyjazd!
Stay Tuned!
Dodaj komentarz