Stajesz przed otwartą szafą. Przerzucasz wieszaki. Patrzysz na swoje ubrania. Mija 5 minut. 10…15…20 minut, a Ty nadal nie wiesz w co się ubrać do pracy. Sytuacja powtarza się każdego ranka. Brzmi znajomo? Jeśli tak, ten tekst jest dla Ciebie. Zapamiętaj kilka podstawowych zasad modowej etykiety, a będziesz wyglądać i czuć się dobrze w służbowym stroju, a firmowy dress code nie będzie miał przed Tobą tajemnic.
Firmowy dress code, czyli co założyć do biura?
Wszystko zależy od tego, jaki biurowy dress code obowiązuje w Twojej firmie. Wysoko formalny niestety ogranicza wodze fantazji i powinnaś się z tym pogodzić. Istnieje jednak kilka złotych zasad dress codu, których przestrzeganie pozwoli Ci wyglądać profesjonalnie w każdej zawodowej sytuacji.
Firmowy dress code – zasady:
- Harmonia i prostota. Doskonale w przypadku stroju do pracy sprawdzi się minimalizm. Proste i eleganckie kroje dopasowane do figury. Naturalne tkaniny dobrej jakości. Buty, biżuteria, makijaż, fryzura – wszystko powinno ze sobą współgrać. Nie tylko będziesz wyglądać jak profesjonalistka i wzbudzać zaufanie klientów, ale tak się też poczujesz.
- Długość ma znaczenie. Oczywiście długość spódnicy. Ubrania do pracy powinny być idealnie dopasowane. Starannie więc dobieraj je w sklepie. Nie sugeruj się rozmiarem na metce. Sprawdź czy dobrze leżą i czy czujesz się w nich swobodnie. Sprawdź jak wyglądają na Tobie gdy usiądziesz! Wszak w pracy większość dnia spędzasz w pozycji siedzącej. Spódnica nie może być zbyt krótka, ani zbyt długa. Najlepsze są te o klasycznym ołówkowym kroju. Uważaj też na rozcięcia w spódnicach i sukienkach. Nie pokazujmy zbyt dużo, bo możemy nie zostać potraktowane poważnie i z szacunkiem. Szorty i mini zarezerwuj na inną okazję.
- Uważaj co pokazujesz. W stroju formalnym niedopuszczalne są odkryte ramiona i głębokie dekolty. Sukienki i bluzki na ramiączkach zostaw w szafie. I nawet, jeśli masz co pokazać zbyt głęboki dekolt nie jest dobrze widziany, zarówno przez klientów jak i współpracowników.
- Golizna nie przejdzie. Rajstopy lub pończochy to obowiązek, szczególnie przykry w lecie, ale bez tego nawet najbardziej formalny strój nie będzie wyglądał profesjonalnie. Nie lubisz rajstop i na samą myśl, że będziesz musiała je założyć masz mdłości? Pomyśl o tych w sprayu. Wieczorem je po prostu zmyjesz pod prysznicem. Doskonałe rozwiązanie na upalne dni.
- Buty, buty, buty…Każda kobieta kocha buty i ma ich w szafie całe mnóstwo. Szpiki, sandałki, botki, oficerki, balerinki… Nie wszystkie jednak nadają się do pracy. Najlepsze są oczywiście buty na obcasie o średniej wysokości i w stonowanym kolorze, dopasowane do biurowej stylizacji. Unikajmy bardzo wysokich szpilek i odkrytych palców. Absolutnie niedozwolone są klapki i japonki. Nie tylko wyglądają nieprofesjonalnie, ale dźwięk, który wydają podczas chodzenie może drażnić naszych kolegów za biurka. Klapkom i japonkom w biurze mówimy stanowcze nie!
- Dodatki.Powinny być niezbyt duże i pasować do stylizacji. Plastikowa biżuteria, zbyt wiele pierścionków czy bransoletek lub ogromne kolczyki nie są dobrze widziane. Złota zasada w przypadku stroju służbowego i biżuterii brzmi: im mniej tym lepiej.
Barwy biurowe
Jeśli chcesz wyglądać jak profesjonalistka, wybieraj stonowane kolory i unikaj wyrazistych wzorów.
Granat – buduje prestiż i autorytet. Chcesz wzbudzić zaufanie? Załóż niebieską koszulę i granatowy kostium. Sukces gwarantowany.
Szarości – często postrzegany jako kolor, który nie wzbudza żadnych emocji. Nie znaczy to jednak, że jest kolorem bez wyrazu. Wystarczy dodać do niego odpowiedni dodatek, a szara prosta sukienka zmieni się nie do poznania.
Biel – spokój i harmonia. Biała koszula to klasyka i wcale nie musi być nudna. Wystarczy zestawić ją z odpowiednim dołem, żeby nabrała charakteru.
Czerń – klasyczna, piękna, ponadczasowa. Lepiej jednak sprawdza się w strojach wieczorowych niż służbowych. Do biura lepiej wybrać ciemny granat lub szary. Czerń zostawmy sobie na wieczorne wyjście.
Jeśli polityka firmy nie wymaga od Ciebie aż tak sformalizowanego stroju możesz zaszaleć. Czerwona sukienka? Jak najbardziej, ale niech będzie o klasycznym kroju i odpowiedniej długości. Kwiecista koszula? Tak! Zestaw ją jednak z gładkimi spodniami lub spódnicą. We wszystkim zachowaj umiar, a będziesz wyglądać nienagannie. Ze strojami zaszaleć możesz na urlopie i ograniczać Cię wtedy będzie jedynie Twoja wyobraźnia, a firmowy dress code zostanie w biurze.
Dodaj komentarz