Wiktoria Kula Supermodelka Plus Size to najmłodsza uczestniczka programu o modelkach stacji Polsat. Czy jej wdzięk sprawi, że zwycięży i zyska sławę na międzynarodowych wybiegach? W naszym krótkim wywiadzie, odpowiedziała na kilka pytań. Sprawdźcie sami.
Na nasze pytania odpowiada Wiktoria Kula Supermodelka Plus Size
1. Dlaczego zdecydowałaś się na udział w programie Supermodelka Plus Size?
Zdecydowałam się, ponieważ zawsze moim marzeniem był modeling. Niestety byłam za duża na program Top Model. Teraz jestem bardzo zadowolona. Spełniają się teraz moje marzenia. Oczywiście to dopiero początek.
2. Z kim przyszłaś na casting, jak wspominasz ten dzień, kto był Twoim największym wsparciem?
Na casting przyszłam z chłopakiem (obecnie byłym chłopakiem), to on był dla mnie największym wsparciem, ale też mocno kibicowały mi mama i babcia. Ten dzień był bardzo stresujący, ale i wspaniały.
3. Jak oceniają Cię znajomi? Co myślą o Twoim udziale w programie?
Znajomi trzymają za mnie kciuki. Podziwiają za odwagę na sesji nago, ale i za całokształt. Oglądają każdy odcinek.
4. Co powinna mieć Supermodelka Plus Size, a co masz Ty?
Myślę, że Supermodelka Plus Size powinna mieć dużo odwagi, powinna być mocna psychicznie, bo świat, w który wkraczamy, nie jest łatwy i prosty. Powinna być otwarta na nowe znajomości i propozycje. Powinna być sympatyczna, bo wtedy współpraca jest przyjemniejsza. Oczywiście krągłe kształty i zadbane ciało… powinna mieć ładną dużą pupę! Myślę, że mam to wszystko, co wymieniłam powyżej.
5. Dlaczego uważasz, że wiek jest Twoim atutem w modelingu?
Mój wiek jest idealny. Wiele modelek zaczynało dużo wcześniej niż ja. Mam 19 lat. Nie jestem związana z niczym konkretnym i chce się poświecić mojej pasji – modelingowi. Chcę podróżować, poznawać ludzi, a przy okazji mieć wspaniałą pracę połączoną z przyjemnością. Chcę zdobywać nowe doświadczenia.
6. Który pokaz w programie wspominasz najlepiej i dlaczego?
Najlepiej wspominam pokaz ślubny w trzecim odcinku programu. Było to niesamowite przeżycie, móc wystąpić w sukni ślubnej.
7. Co było największym wyzwaniem w programie?
Największym wyzwaniem w programie była sesja nago. W chwili ściągania szlafroka wiedziałyśmy, że zobaczą to miliony ludzi.
8. Jaką sesję wspominasz najgorzej i dlaczego?
Najgorzej wspominam może nie sesję, ale pokaz bajkowy gdzie niestety zemdlałam. Pomogło w tym wiele czynników takich jak, upał, gorset, który nie przepuszczał powietrza, niewystarczająca ilość picia i jedzenia.
9. Jak oceniasz pobyt w domu modelek, relacje z uczestniczkami i samych jurorów?
Pobyt w domu modelek wspominam świetnie. 2 łazienki na 15 dziewczyn…. Wszystkie bardzo się lubimy. Najlepszy kontakt mam z Asią Cesarz, zostałyśmy okrzyknięte największą przyjaźnią programu. Jury bardzo sympatyczne na planie oraz prywatnie.
10. Kto powinien wygrać program Supermodelka Plus Size?
Powinna wygrać najlepsza.
Dodaj komentarz