spiked soul

Wywiad z blogerką – Spiked Soul

Na nasze pytania odpowiedziała Elwira – Spiked Soul. Jest wielbicielką mody, fotografii, sztuki i…biologii, którą studiuje na Uniwersytecie Gdańskim. Oprócz niebanalnych stylizacji, na blogu Elwiry znajdziecie także przepisy, recenzje książek, kosmetyków. Co więcej? Dowiecie się z wywiadu!

Mój pseudonim/imię:
Mam na imię Elwira, a pseudonim pod którym prowadzę bloga to Spiked Soul
 
Mój adres bloga:
www.spiked-soul.blogspot.com
Moja nazwa bloga oznacza:
Nazwa była wymyślona dosyć spontanicznie, swojego czasu bardzo lubiłam ozdoby z kolcami, stąd pomysł na nazwę „kolczasta dusza” 🙂
Prowadzę bloga od:
2013 roku
Do założenia bloga zainspirował/a mnie:
Miałam już wcześniej kilka blogów, jednak ten blog założyłam z myślą dzielenia się z innymi moimi pomysłami na różne stylizacje.
Tematy, które poruszam na blogu:
Od początku założenia bloga pisałam głównie o modzie – stylizacje, nowinki modowe itp. Z czasem wprowadziłam też kolejne serie takie jak przepisy kulinarne, uroda, recenzje różnych produktów oraz spotkania blogerek.
Mój styl mogłabym określić jako:
spiked soulMam zmienny styl, przeważnie stawiam na tzw. alternative fashion. Uwielbiam łączyć różne wzory, często związane z mistycyzmem z basic’ową resztą zestawu.
Ulubiona część garderoby:
Uwielbiam kurtki ramoneski. Mam w obecnie 5 tych modeli kurtek w swojej szafie. Uwielbiam je głównie ze względu na to, że świetnie sprawdzą się w różnych stylizacjach.
Rzecz, której nigdy nie wyrzucę z szafy:
Zdecydowanie nie wyrzuciłabym żadnej z torebek! O ile jeszcze nadają się do noszenia 🙂 Nawet jeśli którejś dawno nie nosiłam to wierzę, że w końcu kiedyś się przyda… 😉
Ulubiony kosmetyk:
Matowa szminka do ust! Na co dzień używam naturalnych kolorów, beżów lub pudrowych różów, jednak jestem też ogromną fanką intensywnych odcieni różu i czerwieni.
Ulubiony makijaż:
Nie wyobrażam sobie makijażu bez eyelinera. Na co dzień wybieram naturalny makijaż z naturalnymi cieniami, delikatnie podkreślonymi policzkami, jedyny mocniejszy element to właśnie eyeliner.
Ulubiona fryzura:
Gładkie, wyprostowane włosy. Moje włosy są naturalnie kręcone i puszące się, jednak o wiele lepiej czuję się w prostych.
Coś, co zawsze mam w torebce:
Telefon i portfel. O innych rzeczach zazwyczaj zapominam 😉
Ulubiony trend na ten sezon:
W tym sezonie uwielbiam ubrania ozdabiane różami i bluzki w białoniebieskie paski
Trend, którego nigdy nie zrozumiem:
Golenie brwi i ponowne rysowanie ich markerem oraz dziwne pozycje do zdjęć polegające na zakrywaniu całej twarzy.
Rzecz, na którą wydałam sporo pieniędzy, ale się opłaciło:
Skórzana kurtka ramoneska.
Rzecz, której zakupu żałuję:
Kosmetyki, które trochę mnie kosztowały i miałam co do nich spore oczekiwania, ale mnie zawiodły.
Moja największa modowa wpadka:
Połączenie całkowicie niepasujących ze sobą materiałów i wzorów.
Rzecz, w której chodzę bardzo często:
Jeansy boyfriendy
Najbardziej lubię moment, gdy zakładam:
Świeżą piżamę! 🙂
Moim życiowym mottem jest:
Nie mam motta życiowego. Zazwyczaj inspiruję się cytatami z książęk.
Moja ulubiona marka ubrań to:
Medicine
Ubrania najczęściej kupuję:
Uwielbiam second-handy, tam zrobiłam sporo naprawdę udanych zakupów.
Coś, co najczęściej kupuję (ubranie/dodatek/kosmetyk):
Przed przerzuceniem się na hybrydy bardzo często kupowałam lakiery do paznokci. Teraz najczęściej kupuję chyba szminki 🙂
Obcasy czy płaskie buty:
Wysokie, jednak na wysokiej platformie, w której komfortowo się chodzi.
Moimi zainteresowaniami są:
Fotografia, moda i sztuka. Uwielbiam też gotować i jeździć na rowerze.
W wolnych chwilach lubię:
Malować i jeździć na rowerze. Sporo swojego wolnego czasu poświęcam na bloga.
Moja Ikona Mody:
Lua z bloga le-happy.com
Rada dla początkujących blogerek:
Przede wszystkim nie poddawać się i dawać od siebie jak najwięcej! Sukces przychodzi z czasem i rodzi się z serca.
Bardzo dziękujemy za wywiad i zapraszamy na bloga Spiked Soul :).
Udostępnij

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *