Kuchnia angielska to tylko fish&chips?

Anglicy mogą być z całą pewnością dumni z piwa, języka, klimatycznych pubów, zabytków, multikulturowości – tego z pewnością im zazdrościmy. Jednak o tym, co znajduje się na tradycyjnym angielskim talerzu panuje wiele stereotypów, większość kojarzy Anglię z rybami, fasolką, smażonym bekonem. Mówi się, że tamtejsze potrawy są mdłe, tłuste, bez polotu. Inni wręcz się nimi zachwycają (i nie są to rodowici wyspiarze). To jak z nią wreszcie jest? Jaka jest prawdziwa kuchnia angielska? Sprawdźcie sami!

Kuchnia angielska: tradycja i nowoczesność

Angielskie kulinaria wpisują się w szerszą rodzinę kuchni brytyjskiej i zawsze warto mieć to na uwadze, gdy chcemy ją oceniać. Gdyby ktoś chciał pokusić się na scharakteryzowanie zwyczajów żywieniowych Anglików, na pewno rzuciłoby mu się w oczy to jak niewielką wagę przykładają oni do jedzenia. Dobrym przykładem kontrastującym jest tutaj kultura włoska czy grecka, gdzie przygotowanie posiłków, konsumpcja i wszystko co się z jedzeniem wiąże są naprawdę bardzo istotne. Mają ma celu zacieśnianie więzów rodzinnych. Tam życie po części kręci się wokół stołu, a kuchnia jest najważniejszym pomieszczeniem w domu. Inaczej wygląda to w Wielkiej Brytanii – tutaj ludzie chcą po prostu coś zjeść, najczęściej w pośpiechu, bez zbędnej celebracji, choć oczywiście są wyjątki i nie chcemy mówić tutaj, że Anglicy nie przykładają wagi do wartości rodzinnych. Współczesna kuchnia angielska łączy w sobie tradycjonalizm z nowoczesnością. Od wielu lat bowiem przyrządza się te same potrawy, częściowo jednak zmodyfikowane lub wzbogacone przez wpływy innych kultur i narodowości. Zaskakuje smakoszy pewnymi modernizacjami, ale stosowanymi z poszanowaniem dla swej historii i starych receptur. Duży wpływ na zmianę kulinarnych tradycji miała ludność przybywająca tu z Azji i Dalekiego Wschodu.

Jak smakuje Anglia?

Wydaje się, że kuchnia angielska nie może się ona obyć bez mięs przyrządzanych pod różnymi postaciami. Stosowanie znacznej ilości przypraw nie jest konieczne, ponieważ ich smak dopełniają specjalnie przygotowywane sosy, jak choćby  słynny sos miętowy lub pietruszkowy.  Co jak co, ale natura szczodrze obdarzyła te soczyście zielone ziemie swoimi darami, takimi jak ryby, owoce morza, dzika zwierzyna, a także dziko rosnące zioła i owoce. Tradycyjna kuchnia angielska bazowała głównie na dużej ilości mięsa, ale obecnie coraz częściej wzbogacana jest daniami wegetariańskimi. Sztuka kulinarna tego kraju słynie z dań dosyć ciężkich i sycących. Popularne jest także łączenie słodkich produktów z wytrawnymi. Przykładem tego są nie tylko rozmaite sosy owocowe podawane do dań obiadowych, ale i wołowina w cieście naleśnikowym czy angielskie muffiny – smażone bułeczki, podawane zarówno z dżemem, serkiem, jak i jajkiem, szpinakiem oraz szynką.

Kuchnia angielska: regionalne smaki

Nie chcemy skupiać się tutaj na kosmopolitycznych daniach serwowanych w Londynie (choć nie brak w tamtejszych lokalach tradycyjnych smaków), więc wędrujemy wgłąb kraju. Naszym przystankiem jest hrabstwo Lancshire, w zachodniej części państwa, które jest prawdziwą skarbnicą smaków prawdziwie angielskich. Słynie on ze znanego na całym świecie twardego sera Lancshire, którego właściwości wspaniale nadają się do dań zapiekanych.  Potrawy tamtejsze silnie związane są z uwarunkowaniami historycznymi. Region ten zasiedlony był przez rodziny robotnicze, które wraz z dziećmi – całe dnie ciężko pracowały. Zarówno z powodów ekonomicznych, jak czysto praktycznych popularne stały się więc dania, które po włożeniu do pieca rano – były gotowe, gdy rodzina wracała po ciężkim dniu do domu. Jednym z nich jest słynny kociołek Lancshire. Tę potrawę przygotowuje się w jednym garnku z mięsa, cebuli i ziemniaków. Dawniej najbardziej dostępnym i najtańszym produktem mięsnym były karki baranie. Obecnie stosuje się jagnięcinę, którą przyrządza się z warzywami korzeniowymi, takimi jak rzepa czy marchew. Słynny black pudding, serwowany jest na śniadanie niemalże w całej Wielkiej Brytanii – w hrabstwie Lancshire znany jest jako wyrób regionalny z własną lokalną recepturą. Black pudding to kiszka nadziewana mięsem z tłuszczem i krwią, a następnie gotowana i zapiekana. Dla innych nacji nie jest to może rarytas, ale w Anglii uchodzi za prawdziwy przysmak.

Na wybrzeżu, we wschodniej Anglii popularne są dania z ryb oraz owoców morza.Wizytówką tego regionu są wyśmienite kraby, które przyrządza się na rozmaite sposoby. Zapewne wszyscy słyszeli o sałatce lub też o kotlecikach z krabów. Do tutejszych specjałów często dodaje się lokalnie hodowane warzywa. Wśród znanych warzywnych przetworów warto wymienić piccallili – przygotowywane z kalafiora, ogórka i szalotek. Wszystko razem marynuje się st w zalewie z octu z dodatkiem rożnych przypraw.

Rys historyczny ma również tradycyjne pie and mash. W epoce wiktoriańskiej, do brytyjskiej stolicy, ściągali liczni robotnicy, znajdujący zatrudnienie w rodzącym się przemyśle. Potrzebowali oni potraw prostych do zrobienia, a zarazem smacznych i pożywnych. Takie właśnie jest pie and mash. Składa się ono z tłuczonych ziemniaków oraz pieczonego placka z wołowiną. Całość polana jest gęstym sosem pietruszkowym. Czasami spotyka się wersję, w której mięso wołowe zastąpione jest węgorzem.

Choć może dania główne nie zrobiły oszałamiającej kariery w światku kulinarnym, to jednak słodkości mają w nim uznaną renomę. Jednym z najpopularniejszych ciast, z jakimi można zetknąć się podczas wizyty w Wielkiej Brytanii, jest trifle. Podstawą tego przysmaku są biszkopty maczane w czerwonym winie, zalane owocową galaretką. Całość ozdobiona jest znaczną ilością bitej śmietany oraz sosu custard. Ten specjalny rodzaj polewy przyrządza się z mleka, żółtek oraz żelatyny.

Uff – smakowicie zrobiło się od samego czytania. Gdyby ktoś jednak uważał, że kuchnia angielska dalej jest nudna i bezpłciowa, to niech obejrzy ten krótki film – zdanie zmieni od razu! SMACZNEGO!