Spotted Lake – lecznicze jezioro Indian

Wysepki? Baseny? Co się dzieje na powierzchni kanadyjskiego Spotted Lake? Możemy Was uspokoić – to nie iluzja czy magiczne sztuczki. To czysta chemia, biologia. To czysta natura. Choć jezioro wykazuje nadnaturalne, lecznicze wręcz właściwości…

Spotted Lake – święte jezioro

Spotted Lake to zwyczajowa nazwa świętego jeziora kanadyjskich Indian zamieszkujących dolinę Okanagan w Kolumbii Brytyjskiej. Oryginalna nazwa to Kliluk. Akwen nie jest ogólnie dostępny, choć chętnych na zobaczenie cudownych zjawisk jest naprawdę wielu. Mogą je ujrzeć tylko wybrani, o ile uda im się uzyskać pozwolenie.

(fot. youtube.com)

(fot. youtube.com)

Za czym kolejka ta stoi? Jezioro, jak jezioro – mogłoby się wydawać. Nic z tych rzeczy. Trzeba przyznać, że widok plamiastej tafli jeziora nie należy do codziennych. Upstrzony akwen najlepiej podziwiać na przełomie lipca i sierpnia. To właśnie wtedy Spotted Lake przybiera swój niesamowity kształt. Na powierzchni pojawia się wówczas prawie 400 różnokolorowych oczek przeróżnej wielkości, które razem tworzą niesamowitą mozaikę. I tak rok w rok…

(fot. photoburst.net)

(fot. photoburst.net)

Spotted Lake – to nie magia!

Nie, żaden mag nie przybywa tam, by co roku raczyć nas swymi sztuczkami. To po prostu natura działa takie cuda. Spotted Lake to bezodpływowe jezioro, które zasilane jest jedynie podziemnymi wodami gruntowymi, deszczem i topniejącym śniegiem. Te cudowne zjawiska to efekt parowania wody oraz wysokiej koncentracji i krystalizacji minerałów – głównie siarczanu magnezu, wapnia, siarczanu sodu, ale też srebra czy tytanu.

Spotted Lake uchodzi za święte miejsce tamtejszych Indian oraz Inuitów, którzy wierzą, że jego woda i błoto leczą najróżniejsze schorzenia, głównie zapalenia stawów. Wielu przyjeżdża właśnie po to, by z tych uzdrowicielskich właściwości korzystać.

(fot. youtube.com)

(fot. youtube.com)

Co ciekawe, Spotted Lake stało się obiektem zainteresowań naukowców, którzy przebadali jego skład w kontekście badań życia na Marsie. „Pod grubą skorupą soli mineralnych znajduje się warstwa gęstego, czarnego błota, którą czuć specyficznie zgniłymi jajkami, ze względu na dużą zawartość siarki” – przekonywał Kevin Cannon z Brown University, cytowany przez nytimes.com, dodając przy tym, że w niektórych z „jeziorek” żyją glony, które potrafią przetrwać w tak zasolonym środowisku. Niesamowite, że  w tak trudnym i nieprzyjaznym środowiskim wciąż wygrywa życie!

Udostępnij

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *