Chaczapuri, czyli wizytówka gruzińskiej kuchni

Włosi mają pizzę, Czesi knedliki, Węgrzy salami i gulasz, a co jest flagowym przysmakiem Gruzinów. Cóż, trudno jednoznacznie to stwierdzić, bo wybór w tej kwestii jest nadzwyczaj trudny. Jednak jest jedna potrawa, która może uchodzić za małego faworyta. Spotkać ją możecie w całym kraju pod różnymi postaciami i z wieloma dodatkami – każda jest wyborna i kusi niepowtarzalnym smakiem. Zapraszamy Was na krótkie i mamy nadzieję nie ostatnie spotkanie z chaczapuri.

Chaczapuri jest kwintesencją kultury kaukaskiej, pełnej surowości i prostoty, która z jednej strony ujmuje swoją skromnością, z drugiej jednak z każdą chwilą możemy odkrywać jej niesamowite piękno i bogactwo. Nawet zapis w ojczystym języku Gruzinów tak wygląda: ხაჭაპური. Przepiękny, prawda?

Czym zatem jest to danie? W skrócie można powiedzieć że to rodzaj chlebka z serem w środku. Konsystencją i fakturą przypomina mięciutki placyk, nawet podpłomyk. Mówimy tutaj oczywiście jedynie o podstawowej wersji. Można ją dostać praktycznie w każdym sklepie. Oczywiście jest wiele wariacji na temat podstawowej wersji tego kaukaskiego przysmaku. Głównie chodzi tu o różne nadzienia – możemy się spotkać z nadziewanymi fasolowym, a także mięsnym. Chaczupuri zachwyca też kształtem: spotkacie je jako okrągłe placki, małe bochenki, a nawet łódki.

Wyróżnia się zasadniczo dwie szkoły przygotowania chaczapuri. Jedni pieką je na bazie ciasta drożdżowego, inni zaś zamiast tego dodają sody. Obie wersje są bardzo pulchne i sycące, wręcz rozpływają się w ustach. Można je spożywać jako osobne danie z sosami, np. thekmali lub adżika, czy jako dodatek do dań mięsnych. Świetnie smakuje także z phali, czyli przystawką zrobioną z zieleniny, orzechów i kolendry.

Gruzini prócz podstawowej wersji serwują jeszcze dwa inne rodzaje chaczapuri: adżaruli oraz immeruli. Pierwsze z nich jest w kształcie łódeczki, z rozpływającym się w bufiastych brzegach serem, a w środku króluje lekko ścięte jajko. Drugie zaś to chaczapuri imeretyńskie, w postaci okrągłego placka z serowego ciasta, którego crème de la crème jest nadzienie z zapiekanej fasoli.

Delektując się chaczapuri nie zapomnijcie oczywiście o lampce któregoś z wyśmienitych gruzińskich win.

Cóż – nie pozostaje nam nic innego ja zachęcić Was do przyrządzenia tego cudu dla podniebienia, ale to dopiero, gdy ujrzycie, jak przyrządza je gruzińska gospodyni…

Udostępnij

One Ping

  1. Pingback: Smaki Gruzji to nie tylko chaczapuri! - TRIPONLINE

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *