Sycylia: idealne miejsce dla leniuchów i aktywnych

Błogie słońce rozgrzewające złoty piasek, zabytki historii, smakowita kuchnia, dreszczyk emocji postaci legendarnej mafii i wulkanu. Brzmi rajsko? Oczywiście! A co lepsze, żeby tam dotrzeć nie musimy wcale przemierzać wielu tysięcy kilometrów i nabijać licznika samolotowych godzin roboczych. Wystarczy udać się na jedną ze śródziemnomorskich wysp. Sycylia – to nasz dzisiejszy cel!

Czubek włoskiego buta

Sycylia to największa wyspa Morza Śródziemnego, stanowiąca wraz z innymi wysepkami autonomiczny region Italii. Jej powierzchnia to ponad 25 tysięcy km², a większa jej część pamięta starożytnych Greków czy Fenicjan. Jej śródziemnomorski klimat sprzyja osiedlaniu się tam ludzi pragnących względnego spokoju, wielu dni ze słońcem i życiowego błogostanu, takich mieszkańców jest na wyspie ponad 5 milionów, a w sezonie wakacyjnym zdecydowanie więcej.

Nad krajobrazem wyspy góruje czynny od blisko pół miliona lat wulkan, będący prawdziwą wizytówką Sycylii i jedną z jej największych atrakcji. Pewnie już wiecie, że mowa o słynnej Etnie. Jej ośnieżony szczyt wspaniale kontrastuje z gorącym i podzwrotnikowym klimatem. W obrębie sycylijskich granic to nie jest jednak jedyny tego typu obiekt. Siwy dym unosi się cały czas także nad Stromboli czy Vulcano, jednak one same w sobie stanowią odrębne wyspy.

Sycylia nie tak głośna, jak reszta Italii

Wyspa jest idealnym odzwierciedleniem europejskiego podziału, w którym północ znacząco rożni się od południa. Północne wybrzeże Sycylii jest z reguły skaliste, a wapienne i wulkaniczne góry wyrastają wysoko ponad morski brzeg. W małych, często dobrze ukrytych, szmaragdowych zatoczkach panują świetne warunki do nurkowania. Na południu zaś piaszczyste plaże ciągną się kilometrami, a woda uznawana jest za jedną z najczystszych w basenie Morza Śródziemnego. W odróżnieniu do popularnych włoskich kurortów, sycylijskie plaże nie są nie jest tak hałaśliwe, zatłoczone i upstrzone tandetą, nikt nie wyznacza granic parawanami. Ciągle jeszcze można znaleźć tu miejsca odosobnione, gdzie kąpiel staje się naprawdę intymną przyjemnością. Taką plażą jest m.in. Spiaggia Sabbie Nere – położona z dala od turystycznych szlaków, z czarnym drobnym wulkanicznym piaskiem, do której dotrzeć można jedynie łodzią.

Oczywiście Sycylia to także miejsca luksusowe. Szczyci się eleganckimi kąpieliskami i jachtowymi marinami. Najmodniejsze są Lido Mazzaro i Giardini-Naxos w pobliżu Taorminy. W Cefalu, kameralnym, ale cenionym i słynnym miejscu, plażować można niemal w samym miasteczku. Ma to tę zaletę, że wychodząc prosto z wody można przysiąść w jednej z nadbrzeżnych restauracyjek i tawern, gdzie spróbować można lokalnych specjałów lub skosztować tutejszych win, z których najsłynniejszym jest oczywiście Marsala. Nazwane zostało tak przez angielskich kupców, którzy w XVIII wieku przybyli na wyspę. Jeden z nich, John Woodhouse, skosztował tutejszego wzmocnionego wina i z entuzjazmem stwierdził, że powinno się ono cieszyć dużym powodzeniem w Koronie, gdzie w tamtych latach popularne było portugalskie Porto i hiszpańska Sherry. Jedynym mankamentem mogą okazać się wszechobecne Vespy, na które trzeba uważać w czasie romantycznych spacerów labiryntami wąskich ulicze Potem można wybrać się na romantyczny spacer labiryntem wąskich uliczek – uważać tylko trzeba na.

Serce Sycylii

Niewybaczalnym grzechem byłoby nieodwiedzenie stolicy wyspy, czyli Palermo. Miasto położone jest w szerokiej zatoce, u stóp góry Monte Pellegrino, O jej uroku niech świadczy fakt, że sam Goethe nazywa je jednym z najpiękniejszych na świecie. W architekturze miasta odbija się burzliwa historia wyspy – można tam znaleźć budowle z czasów najazdów normandzkich, średniowiecza, renesansu i gotyku. Warto przyjrzeć się fontannie z XVI w., znajdującej się na Piazza Pretoria, noszącym kiedyś przydomek Piazza Vergogna, czyli Plac Wstydu. Wszystko z powodu nagich postaci dokazujących w marmurowym basenie. Przed palącym słońcem schronić się można w cieniu drzew największego we Włoszech Ogrodu Botanicznego, którego historia sięga aż 1775 roku.

Sycylia: raj dla miłośników historii i sztuki

Wszystkim fanom Indiany Jones’a polecamy miasteczko Agrigento. Znajduje się tam słynna na cały świecie Valle dei Templi, czyli Dolina Świątyń, będącej jednym z najwybitniejszych przykładów greckiej architektury. Co więcej jest jedną z głównych atrakcji na Sycylii, a także pomnikiem narodowym Włoch. Na cały kompleks składa się 10 świątyń powstałych w VI i V w. p.n.e. Niestety, w większości będą to jedynie pozostałości po czasach świetności. Do ich zniszczenia w największym stopniu przyczyniły się trzęsienia ziemi. Najlepiej zachowana jest Świątynia Concordia, głównie za sprawą przekształcenia jej w VI w. w bazylikę chrześcijańską. Niemniej jednak wrażenia i satysfakcja są gwarantowane.

Pasjonaci historii sztuki używanie znajdą także w Dolinie Noto, gdyż znajduje się tam kilka miast i miasteczek, które stanowią prawdziwą kulminację rozkwitu oraz dostojeństwa europejskiego baroku. Caltagirone, Militello in Val di Catania, Katania, Modica, Noto, Palazzolo Acreide, Ragusa i Scicli – to właśnie tam możecie spędzić wspaniałe chwile, zachwycając się potęgą i pięknem cudów ludzką ręką stworzonych… na

Możecie być pewni, że to wszystko jest tylko kroplą w morzu atrakcji, które czekać na Was będą po przybyciu na tę legendarną wyspę. Sycylia już na Was czeka – zwłaszcza, że pogoda tam jest idealna przez cały rok 🙂

Udostępnij

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *