Mała Fatra i wszystko jasne!

Maj. Na polskich szlakach zalega jeszcze całkiem pokaźna warstwa śniegu. Wszystko pięknie, ale marzy się nam wędrówka pośród zieleni, najlepiej odkrytymi grzbietami, gdzie przepiękne widoki rozciągać się będą aż po horyzont, a skaliste szczyty wystawać będą sennie ponad białe obłoki. Już się rozmarzyliście? My też. Mamy dla Was świetną wiadomość – jest takie miejsce na ziemi, gdzie już wiosną taka sceneria nas powita. Lepiej: nie trzeba wcale daleko jechać poza granice naszego pięknego kraju. Wystarczy wyruszyć na Słowację. Tam już czeka na każdego Mała Fatra i rozpościera zapraszająco swe ramiona. Aż żal nie skorzystać. Dlaczego? Czytajcie dalej…

Mała Fatra, czyli Tatry w miniaturze

Mała Fatra to bajecznie położone pasmo górskie wchodzące w skład Karpat Zachodnich. Żeby tam dotrzeć nie trzeba się wcale pokonywać wielu kilometrów wgłąb Słowacji. Z Warszawy dojechać tam można praktycznie w 6 godzin, a z Katowic czy Krakowa 3 godziny nam w zupełności wystarczą. Można pokonać przejście w Chyżnem i kierować się na Oravsky Podzamokjuż sama trasa jest niezwykle malownicza, więc warto zatrzymać się choć na chwilę i napawać się pięknem widoków. Jeśli chcecie podróżować mniej uczęszczanymi drogami, to warto skorzystać z przejścia w Zwardoniu i obrać kierunek na takie miejscowości, jak Cadca, Krasno na Kysucou, Stara Bystrica, aż dojedziecie do najlepszej bazy noclegowej i wypadowej, jaką jest Terchova. To miejsce osnute legendą słynnego Juraja Jánošíka, którego pomnik góruje nad wioską.

Wielu porównuje Małą Fatrę do Tatr. Zwykło się nawet mówić, że to takie „Tatry w miniaturze”. Czy jest to uzasadnione? Trudno powiedzieć… Takie określenie może dotyczyć jedynie jej północnej części. . Północna – wyższa – faktycznie przypominać może nieco łańcuch tatrzańskich. Ma podobną budowę geologiczną, ma wysoki, halny, główny grzbiet i ciągnące się na północ od niego nieco niższe „regle”. Ale tu podobieństwa się kończą. Nie ma tu ani takich wysokości jak w Tatrach, ani skał i śladów zlodowacenia.

Stojąc na jednym ze szczytów grzbietu Małej Fatry, jedyne co widzisz, to ciągnące się po horyzont szczyty. Morze gór. Istny ocean. Małofatrzańskie zbocza porastają gęste, iglaste lasy, a liczne kaskady, wodospady i wąwozy umilą Wam wędrówkę. Zwłaszcza jeśli zdecydujecie się na pokonywanie kolejnych kilometrów przez Janosikove Diery – wtedy akompaniament szumu wody i śpiewu ptaków nie opuści Was nawet na krok.Te wąskie i kręte skalne wąwozy położone są pomiędzy masywami Małego i Wielkiego Rozsutca. Janosikove Diery w dosłownym tłumaczeniu oznaczają dziury Janosika. Określenie dziury jest bardzo trafne – jest tu bowiem pełno skalnych progów i zakamarków. Jako że to jedna z popularniejszych tras, to czasem nawet uda się Wam tam kogoś spotkać. Zwykle jednak nawet po przejściu kilkunastu kilometrów trudno spotkać na szlakach żywą duszę. Zaleta to czy wada? Oceńcie sami.

Mała Fatra – małe wielkie góry

Nazwa tych najpiękniejszych na Słowacji gór może być nieco myląca. A to chociażby ze względu na to, że ich najwyższy szczyt – Wielki Krywań – ma 1709 m. n.p.m. Może wysokość nie powala na kolana, ale do karzełków z pewnością nie należy 🙂 Nie w wysokościach tkwi jednak siła regionu. Ze szczytu o swojsko brzmiącej nazwie Chleb widać otwarte przestrzenie hal, a także wspomniane morze szczytów, a wśród nich Wielki Krywań i uważany za najładniejszy – Wielki Rozsutec. Jak na dłoni widać również Park Narodowy Małej Fatry, gdzie znajdziemy wiele endemicznych gatunków roślin i zwierząt, a także gros form skalnych, których kształtów nie sposób opisać.
Całkowita długość tras trekkingowych oscyluje w granicach około 150 kilometrów, więc naprawdę jest w czym wybierać – zwłaszcza, że wszystkie mają swój urok. Każda z nich zasługuje na uwagę. Zadowolą one zarówno wytrawnych piechurów, jak i tych, którzy swoje przygody z takimi wyprawami dopiero rozpoczynają. Z całą pewnością nikt się na nich nie zawiedzie.

Dolina rzeki Wag dzieli to Małą Fatrę na dwie części: luczańską i krywańską. Różnią się one znacznie budową geologiczną. Zbudowana z granitów Mała Fatra Luczańska jest niższa, a jej najwyższy szczyt to Veľká lúka (1476 m n.p.m.). Szczyty mają tu zdecydowanie łagodniejsze zbocza i często są zalesione. Tylko najwyższe partie w głównej grani bywają odkryte. Mała Fatra Krywańska to z kolei góry dolomitowo-wapienne. Ich kulminacją jest wspominany już Wielki Krywań. Krywańska część tych gór jest bardziej atrakcyjna niż luczańska. Znana jest z malowniczych, dolomitowych szczytów, takich jak Veľký Rozsutec (1610 m n.p.m.), Malý Rozsutec (1344 m n.p.m.), Sokolie (1172 m n.p.m.) czy Boboty (1086 m n.p.m.). Mała Fatra Krywańska to również piękne wąwozy, wśród których najbardziej znane to Tiesňavy oraz Diery. Warto również wspomnieć o licznych jaskiniach, które także można z powodzeniem eksplorować.

Jeśli do tego wszystkiego dodamy świetną infrastrukturę noclegową, liczne schroniska na szlakach i naprawdę przystępne ceny, to Mała Fatra jawi się jako wspaniała opcja na długie wędrówki, jak i weekendowy wypad. Wędrówki odsłoniętymi grzbietami, dalekie widoki, ale i głębokie doliny, wapienne kaniony z wodospadami, szlaki popularne, ale i zapomniane ścieżyny, na których przez cały dzień nie spotka się żywej duszy… Ech… Nie pozostaje nic innego, jak tylko spakować się, rzucić wszystko i ruszać w drogę!

Mamy nadzieję, że nie potrzebujecie dodatkowej zachęty do odwiedzenia Małej Fatry. Gdyby jednak było odwrotnie, to po obejrzeniu tego filmu, wszelkie wątpliwości, które może jeszcze w Was się kłębią, odejdą w niepamięć! Enjoy!

Udostępnij

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *